Klub Pod Jaszczurami
Klub pod Jaszczurami to jeden z najstarszych klubów studenckich w Polsce. Rozpoczął działalność w 1960 roku i szybko stał się kultowym miejscem spotkań, nie tylko młodzieży.
Miejsca tworzą ludzie, a to właśnie tutaj – na parterze „Kamienicy Pod Jaszczurką” od ponad pół wieku łączą się drogi malarzy, muzyków, poetów, ludzi kultury, sztuki i nauki.
Podczas wieczorów autorskich lub podczas koncertów rockowych, przy porannej kawie albo przy wieczornym alkoholu dochodzi do fascynujących spotkań, ciekawych rozmów oraz przeżyć, które na długo pozostają w pamięci.
Klub Pod Jaszczurami to nie tylko lokal, nie tylko jedna z wielu knajp na krakowskim Rynku Głównym. To przede wszystkim klimat. Atmosfera studenckiego miejsca spotkań, do którego przychodzi się po wykładzie, czy po pracy. Przychodzi się, żeby być częścią jaszczurzego świata. Tak jest od 1960 roku, aż do dziś.
Czym zatem jest jaszczurzy świat?
Wszystkim, czym tylko może być. Wernisażem czarno białych fotografii starego Krakowa, koncertem jazzowym, rockowym, każdym. Parkietem dla tancerzy, wodopojem dla entuzjastów trunków mocnych i słabych. Okazją do spotkania się ze znajomymi, ale też do poznania nieznajomych.
Przede wszystkim jednak – okazją do przełamania nieśmiałości. Tu, podczas wieczorów karaoke, każdy może zaśpiewać, a podczas debat politycznych zapytać „Co z tą Polską?”.
Na Sali Teatru 38, która obecnie jest integralną częścią Klubu przyjmujemy wybitnych Gości, przeprowadzamy wywiady, spotykamy się z artystami i politykami, wystawiamy sztuki, a także organizujemy ważne konferencje, spotkania i imprezy integracyjne, które dzięki niesamowitemu klimatowi miejsca zyskują niepowtarzalny charakter.
A z czego słynie Klub Pod Jaszczurami?
Z legendarnych imprez do białego rana, z najlepszego karaoke w mieście, z przemiłej obsługi oraz z przepysznych drinków autorskich naszych Jaszczurowych Barmanów, przygotowywanych pod czujnym okiem Mistrza Świata w barmaństwie klasycznym Wojciecha Urbańskiego. Klubu Pod Jaszczurami nie da się zapomnieć – zostaje na długo w sercu, tak jak w naszym zostaje każdy Gość, który do nas zawitał.