koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansuCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  9 lat temu  »  

Niemożliwość obecności - wystawa

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 21 443 wyświetleń od 27 października 2015
  • 31 grudnia 2015, czwartek
    » 18:00
  • 28 października 2015, środa
    » 18:00

Żyjemy w czasach, w których wykonanie zdjęcia nie jest już wydarzeniem, a alchemiczny proces wywoływania jest przywilejem nielicznych amatorów. Wydaje się, że fotografia traci charyzmę tajemniczości, a hasło, że fotografujemy po to, aby o czymś zapomnieć, jest coraz bardziej adekwatne do rzeczywistości. Kto się jeszcze boi, że zrobienie zdjęcia skradnie mu duszę? Kto myśli, że w zdjęciach zachowuje się energia z przeszłości, za pomocą której można odtworzyć minione chwile? Te intuicje – niepodlegające racjonalnej krytyce – towarzyszyły fotografii od jej początków. Czy w czasach dzisiejszych potrafimy znaleźć dla nich usprawiedliwienie?

W magazynach Muzeum Historii Fotografii znajduje się bardzo dużo zdjęć przedstawiających twarze ludzi. Ich fotograficzna obecność nie może być wyłącznie przyczynkiem do rozważań o portrecie lub stanowić przedmiot badań związanych na przykład z wydarzeniami historycznymi. Mamy świadomość, że za tymi portretami kryje się czyjeś życie, kryje się ktoś, kto był.

Próby „ożywiania” przypominają w efekcie to, co udało się Tadeuszowi Kantorowi zobrazować z pamięci i zdjęć w swoich przedstawieniach teatralnych. Przy maksymalnym wysiłku i wyobraźni jesteśmy skazani na odtworzenie drobnych i poszarpanych fragmentów przeszłości. Pamięć i przypominanie wymagają nieustannych negocjacji i odwoływania się do źródeł, jakimi są również fotografie. Aby archiwa zdjęć nie zamieniły się w bezduszny ikonograficzny zbiór, przyjmijmy ożywczą Kantorowską refleksję, że Muzeum jest także Biednym Pokoikiem Wyobraźni.

Kuratorki: Monika Kozień, Marta Miskowiec Czas trwania wystawy: 29.10-31.12.2015. Czas trwania wystawy plenerowej: 30.09-31.12.2015.

autor:
zmodyfikowano  9 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ