Jak zjadłem psa
- 19 sierpnia 2005, piątek» 19:30
LETNI FESTIWAL MAŁYCH FORM TEATRALNYCH
TEATRU BAGATELA SCENA NA SAREGO 7
monodram Jewgienija Griszkowca
w wykonaniu Marka Sitarskiego
Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu
Reżyseria – Michał Siegoczyński
Bywają w życiu takie chwile, że na przykład przychodzisz do domu trochę później, niż obiecałeś, to znaczy obiecałeś przyjść o dziewiątej, a przychodzisz o jedenastej; nie zadzwoniłeś, nie uprzedziłeś, no i przychodzisz, zaczynasz przepraszać, mówisz, że właściwie to nie... I słyszysz: 'O, okazuje się, że na dodatek piłeś, jesteś zalany!" A tymczasem w ogóle nie piłeś, dosłownie ani kropli!
Każdy to zna, każdy to przerabiał na różne sposoby o różnej porze dnia i nocy. Takie i tysiące innych sytuacji to pewnego rodzaju wspólnota doświadczeń wszystkich ludzi, niezależnie od płci, narodowości czy wieku. A jednak miło czasem o tym pogawędzić, wysłuchać przeżyć innych i porównać z własnymi. Wspólnie poużalać się nad sobą. Zachwycić cudzymi przeżyciami, usłyszeć w końcu... że ktoś zjadł psa!!! Zapraszamy więc serdecznie na to jedyne i niezwykłe w swym rodzaju spotkanie z... no właśnie, z kim?!
Monodram Jewgienija Griszkowca w wykonaniu Marka Sitarskiego otrzymał w czerwcu 2004 r. pierwszą nagrodę na II Ogólnopolskim Przeglądzie Monodramu Współczesnego w Teatrze Stara Prochoffnia w Warszawie oraz w listopadzie 2004 r. drugą nagrodę i nagrodę organizatorów na Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Jednego Aktora WROSTJA we Wrocławiu.
Premiera – wrzesień 2004 r.
Czas trwania spektaklu: 45 minut
Recenzenci
(…) Często bywa tak, że widzowie nie mogą się dopatrzyć w sztuce tego, co zdaniem twórców się w niej mieści. Tym razem na szczęście tak nie jest. Monodram Marka Sitarskiego mówi właśnie o tym, co zapowiadał aktor. Zasługa to w równej mierze autora, jak i wykonawcy. Na początku jest zabawnie. Starski, wystylizowany na typowego młodego Rosjanina (obowiązkowa dresowa bluza) siedzi, chodzi, zapala mocnego, śpiewa, gra na gitarze i opowiada. Ironicznie, z wyższością, jak to kozak po powrocie z wojska. W pewnym momencie śmiech widzów zamiera, a z zaimprowizowanej sceny pada pytanie: Jak żyć? A dlaczego tak się dzieje? To już trzeba zobaczyć na własne oczy. W telewizji mówią w takich wypadkach: Naprawdę warto.
[Jarosław Kruk, 7 dni Kalisza, 15.09.2004]
(…) Teatr Griszkowca oparty jest na nieustannej konfrontacji z widzem. Bohater-everyman odwołuje się do uniwersalnych doświadczeń ludzkich. Monodram jest relacją z pobytu na wyspie Ostrów Russki podczas pełnienia służby wojskowej.(…) Jest prezentacją bohatera. To bohater, a nie jego opowieść, uosabia prawdę. Postać, wiarygodnie wykreowana przez Marka Sitarskiego, poraża dosadnością, naturalnym zachowaniem, swobodnym stylem bycia, a jednocześnie oddaje bezradność.(…) Warsztat godny wyróżnienia.
[Grażyna Cicha, Życie Kalisza, 15.09.2004]
(…)Przedstawienie prezentowane jest w sali prób, w niewielkim, dusznym i pozbawionym jakichkolwiek dekoracji pomieszczeniu, w którym stoją tylko obskurny stolik z butelką wody sodowej i krzesła. Może to być dworcowy bufet, wiejska remiza czy osiedlowa świetlica (jeszcze nie tak dawno także u nas obowiązywał podobny standard) lub też każde inne miejsce, gdzie spotykają się dość przypadkowi ludzie, aby sobie pogadać, czy też posłuchać, co inni mają do powiedzenia. W takiej scenerii młody chłopak z ogoloną głową, w wytartych spodniach i znoszonej bluzie dresowej – półprywatnie, niezobowiązująco, jakby od niechcenia – snuje swą opowieść. Niby zwraca się do słuchaczy, ale tak naprawdę to rozmawia sam z sobą. Szuka prawdy o sobie i o tym wszystkim, co mu się przydarzyło w wojsku. Brakuje mu jednak słów i pojęć (a może także odwagi), aby przekazać te mroczne doświadczenia. No, bo skąd je czerpać po tylu latach komunistycznej cenzury i zmowy milczenia wokół ciemnych stron życia w tym wielkim kraju, gdzie podobno słońce nigdy nie zachodzi. Z tych nieporadności logiczno-lingwistycznych rodzi się cała poetyka spektaklu, w której mieszczą się także rozmaite zabawne skojarzenia, swoista ironia i spora dawka humoru.(…)
[Bożena Szal-Truszkowska, Ziemia Kaliska, 17.09.2004]
Karty na stół! - Pokaz iluzji karcianej
14 lutego 2025 - 18:30/20jest więcej terminów
Krakowski Teatr Iluzji
nie podano Kraków
8 746teatr
Cabaret show
13 lutego 2025 - 20:00
Teatr Cabaret
Krakowska 5 Kraków
255teatr
Cabaret Show
13 lutego 2025 - 20:00
Teatr Cabaret w Krakowie
Krakowska 5 31-062 Kraków Kraków
279teatr
Teatr Femme Fatale
13 lutego 2025 - 19:30
Scena Berlin
Skawińska 2 Kraków
1 254teatr
Kabaret Trzecia Strona Medalu "Zuchwałość rzeczy marnych"
13 lutego 2025 - 19:00
Klub Kwadrat
ul.Skarżyńskiego 1 Kraków
2 577teatr
Improkombinatoryka
13 lutego 2025 - 20:00
Klub Buda
ul. Czapskich 2 Kraków
2 803teatr
Kabaret Hrabi - Wady i waszki
13 lutego 2025 - 17:00/20
Klub STUDIO
Witolda Budryka 4 Kraków
19 036teatr
Wady i waszki
13 lutego 2025 - 17:00/20
Klub STUDIO
Witolda Budryka 4 Kraków
20 205teatr
FRANKENSTEIN.SHOW
12 lutego 2025 - 19:00jest więcej terminów
Akademia Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie
Straszewskiego 22, Kraków Kraków
3 299teatr
Barbara Lorenzetti: Miłość ci wszystko wybaczy...
12 lutego 2025 - 17:00jest więcej terminów
Teatr Cabaret
Krakowska 5 Kraków
1 841teatr
Program "Sztaganiec" 2025
12 lutego 2025 - 20:00
Krakowski Klub Komediowy
ul. Nadwiślańska 1 Kraków
37 623teatr
Bóg, ja i pieniądze
12 lutego 2025 - 19:00jest więcej terminów
Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie
nie podano Kraków
8 509teatr
Krakowska lekkość bytu
12 lutego 2025 - 19:00jest więcej terminów
Teatr Ludowy
nie podano Kraków
1 056teatr
"Zaskocz mnie"
11 lutego 2025 - 20:00
Klub Buda
ul. Czapskich 2 Kraków
47 317teatr
Wide Awake Tour
11 lutego 2025 - 20:00
ICE KRAKÓW Congress Centre
ul. Marii Konopnickiej 17 Kraków
30 942teatr
Ray Wilson - Genesis Classic
11 lutego 2025 - 19:00
Nowohuckie Centrum Kultury
ul. Jana Pawła II 232 Kraków
43 519teatr
Luty/February | Mini Twist & Talk
10 lutego 2025 - 11:00
Krakowskie Forum Kultury - sala nr 15
ul. Mikołajska 2 Kraków
3 424teatr