koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu

ANTIGONE IN NEW YORK

Kraków »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 29 479 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 22 lipca 2006, sobota
    » 19:00
  • 21 lipca 2006, piątek
    » 19:00
  • 20 lipca 2006, czwartek
    » 19:00

von Janusz Glowacki

in deutscher Sprache

“Antigone in New York' von Janusz Glowacki in deutscher Sprache

Übersetzung: Alissa Walser

Scenografia/Bühnenbild: Elżbieta Krywsza

Reżyseria/Inszenierung/Musikalische Leitung: Piotr Szalsza

Występują/ mit:

  • Marta Klubowicz
  • Piotr Kuba Kubowicz
  • Gabriel Abratowicz
  • Andreas Kosek/Jerzy Fedorowicz/Tadeusz Łomnicki

Spektakl powstał w niemieckiej wersji językowej w międzynarodowej obsadzie i miał swoją premierę 25 listopada 2005 w dietheater Künstlerhaus w Wiedniu, gdzie został zaprezentowany sześciokrotnie. Spektakl cieszył się ogromnym powodzeniem wśród publiczności polonijnej i austriackiej.

(...)Piotr Szalsza, sam mieszkający od lat w Wiedniu, muzyk z wykształcenia, reżyser, znakomicie czuje klimat dramatu Głowackiego. Zna środowisko, mentalność i dodatkowo do swojego przedsięwzięcia namówił aktorów również z bagażem emigracyjnym w życiorysach. Jakże autentycznie wygląda Piotr Kubowicz w roli rosyjskiego Żyda Saszy. To jakby rola napisana właśnie dla niego.

Piotr Kuba-Kubowicz to przede wszystkim śpiewak, artysta krakowskiej Piwnicy, ale poprzez własne doznania i odpowiedniej aparycji znakomicie pasuje do tej roli. Pamiętam go właśnie z okresu kiedy bywał w Piotrusiu Panie / kawiarence przy Karlsgasse, kiedy do rana dyskutowało się przy piwie i oparach papierosowego dymu o doli i niedoli emigrantów z Polski, kiedy przewijała się przed naszymi oczyma plejada wielkich, niedocenionych artystów, topiących żale i kompleksy w ogromnych ilościach alkoholu...

Także Marta Klubowicz poznała smak emigracji. Chociaż mąż Austriak stworzył odpowiednie warunki do pracy... ale chyba nie ta ranga. Więc wyobcowanie, frustracja, więc tęsknota... ale w innych dekoracjach. Życzę Marcie wielu tak dobrze dobranych ról i sukcesów w dalszej karierze. To bardzo dobra i zbyt mało pokazywana aktorka o dużym potencjale możliwości. A rolę Anity zagrała brawurowo i znakomicie. To najjaśniejszy punkt w tym spektaklu.

Rola Polaka Floha, grana przez Gabriela Abratowicza, to także perełka; przed oczami widzów przewija się w prezentowanej przez niego postaci cała plejada znanych każdemu drobnych cwaniaczków, pijaczków itp. Abratowicz na długo pozostanie w pamięci jako negatywny symbol i wizerunek przeciętnego emigranta. Nie jestem tylko pewna, czy oglądający przedstawienie widzowie austriaccy też nie utrwalą w sobie tych, jakże często w prasie austriackiej opisywanych cech, tworzących stereotypy o Polakach. Postać grana przez Abratowicza była bardzo sugestywna, odpowiadała tym stereotypom. Jakże trudno pogodzić się z tym naszym odbiciem w krzywym zwierciadle. Ale dobrze, że Głowacki ma odwagę pokazać nam jacy jesteśmy. Zburzyć mit o wielkich i uczciwych karierach /Cud na Greenpoincie/, i szkoda, że spektaklu, ze względu na pojemność sali (ok.100 miejsc) nie obejrzy szersza widownia. Zwłaszcza polonijna.

Dzięki należą się reżyserowi Piotrowi Szalszy za sięgnięcie do tego tematu, teatrowi DiTheater oraz współtworzącej projekt prezes Wiener- Krakauer Kultur-Ges. Zofii Beklen.

Yaga Milton, Wiedeń, 26 listopada 2004 r.. (PAP)

Janusz Glowacki ist neben Slawomir Mrozek der meistgespielte polnische Dramaturg der Welt. Das Theaterstück “Antigone in New York“ wurde mit großem Erfolg in Amerika und Europa aufgeführt. Das Stück, in dem Mythologie mit der Realität und die Groteske mit Sarkasmus verflochten sind, ermöglicht den Schauspieler ihr schauspielerisches Können zu zeigen. New York. Eine Winternacht im Thompkins Square Park. Ostemigranten – der russische Jude Sascha und der Pole Floh, die sich nur als Penner in dieser Weltstadt durchschlagen können, haben sich dort eingerichtet. Während Sascha und Floh die Kälte im Park überleben, erfriert wenige Meter entfernt John, der Freund der Puertoricanerin Anita. John soll wie alle namenlosen Landstreicher vor den Toren der Stadt verscharrt werden. Um John wenigsten nach dem Tod einen Rest an Würde zu lassen, stehlen Anita Floh und Sascha seinen Leichnam und begraben ihn heimlich im Park. Doch der Diebstahl der Leiche hat Folgen...

Bilety: normalne - 30 zł, ulgowe - 20 zł

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ