Lokal Bistro
W LOKAL.BISTRO odmieniamy burgera. Przez różne przypadki. Ale nigdy przypadkowo. Zapraszamy na ćwiećfunciaki z wołowiny najlepszej jakości, w towarzystwie dodatków sprowadzonych od lokalnych dostawców i producentów z różnych części Polski.
Jeśli sery, to tylko najlepsze - z Wiżajn lub Konstancina. Jeśli sałaty i zioła, to z ogrodu Państwa Jabłońskich w Rozalinie. Jeśli majonez, to z oleju rzepakowego z Góry św. Wawrzyńca. Nie korzystamy przy tym z półproduktów i gotowców. Sami mieszamy, doprawiamy i komponujemy smaki.
Bułki maślane do naszych burgerów powstają na specjalne zamówienie w zaprzyjaźnionej podwarszawskiej piekarni, a pieczone są w ponad 100-letnim piecu ceramicznym.
Piwo mamy z browarów w Konstancinie, wino - kupażowane na wyłączność LOKAL.BISTRO - z winnic polskiej szlachty herbu Stepski-Doliwa, ulokowanych we Włoszech, a wódkę... Otóż wódkę mamy legendarną - z destylarni samych Państwa Baczewskich.
A co z kawą? Jest wyjątkowa, bo robimy ją z mieszanki przygotowanej także tylko na wyłączność LOKAL.BISTRO w prawdziwie dostojnym ekspresie trzygrupowym.
Jesteśmy zarówno 'slow', bo stawiamy na najlepszą jakość produktów, jak i 'fast', bo działamy w przyjemnej formule wielkomiejskiego bistro.
To, co pozornie sprzeczne łączymy w jedno pod okiem mistrza kulinarnych oksymoronów, Aleksandra Barona, który jest autorem naszego jadłospisu i szefem kuchni.