koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Beata Będkowska - Wystawa malarstwa, pt. AtoMY w Galerii Schody - 12-25.10.2010

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 20 341 wyświetleń od 11 października 2010
  • od: 12 października 2010, wtorek
    do: 25 października 2010, poniedziałek

AtoMY

*Beata Będkowska - AtoMY *

12.10 - 25.10.2010 r.

Nie zawsze trzeba szukać odpowiedzi i wyjaśnień. Czasem warto dać się ponieść światu takim, jakim go odbieramy, takim jaki jest. Gdzie ma swoje źrodło postać, ktora przemyka przez obraz, choć jest mocno w nim osadzona? Całe jej piękno jest w tym, że widz odbiera ją przez swoj własny pryzmat. Jej bezosobowość lub raczej wielo-osobowość intryguje. Każdy z nas poszukuje bezustannie, dąży do czegoś, wytycza nowe cele, a czasem przeciwnie - daje się ponieść codzienności nie probując iść pod prąd. To my jesteśmy postaciami z obrazow Beaty. Każdy z nas albo już jest w nich zawarty, albo czeka na swoją kolej. Beata nie przypadkiem tworzy tak rożne cykle. Świat wokoł nie jest jednolity. Jest czas zwątpienia, czas poszukiwania, czas nadziei, czas radości, czas niepokoju i czas miłości. Wielobarwny cykl życia nie ma końca. Jedno pozostaje niezmienne - świat, chociaż pełen ludzi, pozostawia nas samotnymi. To nic odkrywczego - jesteśmy samotni sami ze sobą tak samo jak możemy być samotni w środku ogromnego miasta. Jesteśmy atomami w wielkim świecie, zagubieni, a jednak tworzący nierozerwalną całość. Obrazy tworzone przez Beatę emanują ciepłem, niezależnie od użytych w nich barw. Oglądając je czujemy spokoj i harmonię, dostrzegamy ukrytą w nich tajemnicę - a może odkrywamy w nich siebie… - to fenomen, ktory warto odnotować. Siła przekazu w pracach Beaty jest ponadczasowa. Malarka doskonale operuje barwą i przeciwstawia ją elementom obrazow mającym prosty wyraz geometryczny, nadając całości spojną kompozycję. Podziwiając formę, nieoczekiwanie zatapiamy się w treść - to jest jak nagły przebłysk, odkrycie, etap poszukiwań zwieńczony cichym westchnieniem - „nareszcie". Oto jak Piotr Szmitke pisze o obrazach Beaty w swojej recenzji zatytułowanej "Jak w życiu":Gdy zobaczyłem obrazy Beaty Będkowskiej w Internecie nie mogłem w pełni odczuć cichego kobiecego szeptu, ktory z nich dobiega. Delikatnego, skromnego i pełnego intymnego wdzięku. Dopiero oglądane w mieszkaniu malarki, odsłaniają swoją prawdziwą tożsamość. Opowiadając o stanach duszy w rożnych klimatach, rożnych porach dnia nie używają wielkich słow, patetycznych sformułowań. Prace młodej malarki nie puszą się rozwiązaniami zapewniającymi szum mediow. Bliższy im wydaje się szum cykad. Szok czy skandal - gwarantujące wysoką oglądalność w krotkim czasie są obce ich autorce. Obrazy Beaty nie są „jak w telewizji". Są jak w życiu. W cichej rozmowie o rzeczach powszednich, przekonują iż mogą być one niezwykłe, podczas gdy niezwykłości powszednieją... Dopiero dotyk farby i ślad pędzla uświadamia nam rolę malarstwa w zwykłym, codziennym bytowaniu. Jak może je rozświetlać i jak pomoc w znoszeniu samotności. Samotności w pustce pełnego supermarketu." Beata Będkowska ukończyła w 2000 roku krakowską Akademię Sztuk Pięknych, a także miała możliwość doskonalić swoj warsztat w Barcelonie i w Tuluzie. Tworzy wierna swojemu stylowi, ktory daje pewność, że nabywcy jej obrazow długo będą doceniać ich wysublimowane piękno.

Wstęp bezpłatny.

*Galeria Schody *

*ul. Nowy Świat 39 *

*00-029 Warszawa *

tel./faks 22/ 828-89-43

facebook: *galeria.schody*

*www.galeriaschody.pl *

bilety:

Wstęp bezpłatny

zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ