INFORMACJA:
Koncert Wyciągniętych z Mesy w Tavernie 10B
T10b
- 25 marca 2011, piątek» 21:00
- 18 marca 2011, piątek» 21:00
- 11 marca 2011, piątek» 21:00
- 4 marca 2011, piątek» 21:00
zabawa, taniec, koncert, muzyka,
Ponad 10 lat w pigułce...czyli co już za nami
Relacja Zibiego, jak to wszystko powstawało
...Na początku był chaos.
A tak po prostu "Wyciągnięci" powstali pierwotnie na potrzeby jednego festiwalu. Ale od początku.
Dawno temu grałem sobie w takiej kapelce "Watersi", lecz po rozpadzie składu, w październiku 2000 dostałem zaproszenie na festiwal RAFA do Radomia. Wtedy powstała idea założenia zespołu. Po kolei w składzie pojawiały się kolejne osoby.
Pierwszy był Pan Pan. Spotkany w Kliprze, bez zastanowienia uznał, że może pograć (przedtem parę razy zdarzyło się nam razem muzykować).
Anię poznałem już poł roku wcześniej na koncercie Darka Lewandowskiego i stwierdziłem, że fajnie śpiewa.
Szukając dalej wypytywałem kolegow o znajomych instrumentalistow. I tak np. spotkany na ul Chełmskiej Krzysiek polecił mi Bławka, zaś Wiking z Wroną w trakcie jazdy pociągiem Zwierzaka.
Błażej to facet, ktory kiedyś przy piwie niechcący wyznał, że dzieci, z ktorymi pracuje uznały, że ładnie śpiewa (a ja bezgranicznie wierzę słowom dzieci).
Zaś po pierwszej probie podeszła do mnie dziewczyna i spytała, czy może do nas dołączyć. To była Dorota.
W takim składzie po miesiącu istnienia pojechaliśmy na Rafę. To był nasz debiut.
Co prawda nic nie zdobyliśmy, ale BYŁO NAS WIDAĆ. Wraz z przyjaciołmi w żołtych koszulkach (drukowanych w przeddzień) zaistnieliśmy (obraz tamtych dni widać w galerii FESTIWALE).
W grudniu za namową Sławka i Basi z Klipra, przyjęliśmy Flachę.
I się zaczęło. Graliśmy, graliśmy, graliśmy.
W kwietniu wystąpiliśmy na "Kubryku" w Łodzi, przywożąc dyplom za III miejsce.
Poźniej jakoś samo się stało, że skład zmalał do czterech regularnie grających osob: Flachy, Bławka, Pana Pana i mnie
Tutaj wielka dziura historyczna, polegająca na ciągłym graniu w kolejnych knajpkach, na imprezach i na szlifowaniu repertuaru.
W marcu 2003 odszedł Flacha, jego miejsce zajął Miłosz. Przez ponad dwa i poł roku zagraliśmy naprawdę wiele koncertow (będzie tego z poł tysiąca). Jednakże nastąpiło chyba jakieś "zmęczenie materiału" i coś zaczęło się sypać. Pomimo udanej zabawy gdzieś zaczął zanikać duch wspolnego imprezowania, co doprowadziło do rozwiązania zespołu. W efekcie między lutym a listopadem 2005 roku Wyciągnięci w ogole nie istnieli. Miłosz wraz z Panem Panem założyli nowy skład, ktory nazwali "Nautilus", Bławek zaś i Zibi zrobili sobie "urlop od szantowania". Nie wiadomo jak by to długo trwało, gdyby nie zaproszenie "Wyciągniętych z Mesy" na występ w Karuzeli. Usłyszeliśmy, że organizatorzy nie wyobrażają sobie nikogo innego jak właśnie nas. Trzeba było coś zrobić. Akurat w trakcie jednej z rozmow z zaprzyjaźnionym perkusistą Tonic'em padło hasło - czemu nie?
Pojawił się wtedy rownież Jarek - ze swoją doskonałą umiejętnością czarowania na basie. I zaczęło się od nowa. Choć zupełnie inaczej... Znow zaczęły się koncerty, wyjazdy, granie w tawernach, na imprezach u zaprzyjaźnionych firm, organizacji. Nawet kilkakrotnie urozmaicaliśmy wesela przyjacioł. Trafiły się rownież takie perełki jak występy na wspolnych scenach z zespołami "Ich Troje" (chłopacy zabiją mnie za to, że to napisałem), "Boney M", czy "De Mono". Jednak ponieważ Jarek rozpoczął granie w kilku poważnych projektach muzycznych, musieliśmy trochę rozluźnić z nim węzły. Na szczęście traf na naszej drodze postawił Jaśka- flecistę, ktorego pasją jest "basowanie". Panowie jakoś niezauważalnie się wymienili... i można powiedzieć, że taki stan trwa do dnia dzisiejszego. Co prawda gdy spotkamy się gdzieś na szlaku, możecie ujrzeć w naszym gronie inne twarze. Przyjacioł ratujących sytuacje kryzysowe, z ktorym było nam dane grywać już w rożnych sytuacjach i projektach, a ktorzy oficjalnie w składzie zespołu nie występują. Jednak należało by o nich wspomnieć. Oni rownież mają niemały wkład w istnienie naszego zespołu. Do najważniejszych należą: Kocur (klawiszowiec i akordeonista), Gandhi (skrzypek), Marek (perkusista), Rafał (perkusista), Dominik (perkusista, ktorego nazwaliśmy Groszkiem), Andrzej (akordeonista), czy Pan Pan, z ktorym do dnia dzisiejszego zdarza nam się zagrać.
Swoje miejsce z nami na scenie znajdą czasem rownież przyjaciele, ktorzy urozmaicają nasze występy, wspomagając zespoł występami "gościnnymi". Czasami pojawi się Flacha i przypomni piosenki grane przed laty, Czasem Niebieska zaśpiewa "coś z Dylana", Czy Dorotka odświeży swoją i naszą pamięć wygrzebując jakiś klasyk.
A czasem pojawi się niespodzianka. DLa Was, dla nas....
Zespoł w efekcie do dziś istnieje głownie dzięki Wam - słuchaczom, przyjaciołom, sympatykom naszych głupot (oczywiście fanki Bławka rownież - hihi - zatłucze mnie za to), czy ludziom, ktorzy odkrywają w nas jakiś potencjał i zapraszają, abyśmy u nich wystąpili.. Dla Was gramy, wydurniamy się i staramy, aby spotkanie z nami zawsze było miłym wspomnieniem.
Dziękujemy, że jesteście i możemy dla Was grać.. A co będzie dalej? Czas pokaże....
bilety:
wstęp wolny
t10b
t10b
BEATA SZAŁWINSKA’S ACONCAGUA PROJECT
11 października 2019 - 19:00
Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego
Modzelewskiego 59 Warszawa
11 891muzyka
Koncert symfoniczny 11.10.2019 g. 19:30
11 października 2019 - 19:30
Filharmonia Narodowa, Scena Koncertowa
Sienkiewicza 10 Warszawa
11 728muzyka
Świetliki - koncert
11 października 2019 - 20:00
Wawerskie Centrum Kultury
Żegańska 1a Warszawa
11 937muzyka
Malik Montana
11 października 2019 - 21:00
Hulakula Rozrywkowe Centrum Miasta
Jagiellońska 82 B Warszawa
12 566muzyka
Janus Rasmussen (KIASMOS) / 11.10 / Warszawa
11 października 2019 - 20:00
Miłość Kredytowa 9
Kredytowa 9 Warszawa
12 374muzyka
Sean Nicholas Savage
11 października 2019 - 20:00
Klub "Pogłos"
ul. Burakowska 12 Warszawa
12 546muzyka
Adam Zalewski Trio - akustycznie w La Boheme
10 października 2019 - 19:30
La Boheme. Salonik artystyczny. Otwarta pracownia malarska. Winiarenka.
Mysłowicka 1 (wejście od Bohomolca) Warszawa
11 082muzyka
Koncert z okazji 25\. rocznicy śmierci Witolda Lutosławskiego
10 października 2019 - 19:00
Studio Koncertowe Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego
Modzelewskiego 59 Warszawa
12 711muzyka
Koncert kameralny 10.10.2019 g. 19:00
10 października 2019 - 19:00
Filharmonia Narodowa, Scena Koncertowa
Sienkiewicza 10 Warszawa
12 665muzyka
Nancy Vieira
10 października 2019 - 20:00
Klub Palladium
ul. Złota 9 Warszawa
38 820muzyka
SHOE MAN MAX one man band - Classic and Delta Blues w La Boheme
9 października 2019 - 19:00
La Boheme. Salonik artystyczny. Otwarta pracownia malarska. Winiarenka.
Mysłowicka 1 (wejście od Bohomolca) Warszawa
12 180muzyka
Koncert Akustyczny MICHAŁA WIŚNIEWSKIEGO
9 października 2019 - 19:00
Klub Odessa
ul. Kolejowa 8/10 Warszawa
101 395muzyka
Scena dla muzyki polskiej 9.10.2019 g. 19:00
9 października 2019 - 19:00
Filharmonia Narodowa - Sala Kameralna
ul. Moniuszki 5 Warszawa
12 500muzyka
Ola Błachno Quartet | Jazz w Akwarium
9 października 2019 - 19:30
Akwarium
Krakowskie Przedmieście 60a Warszawa
12 876muzyka
Michał Wiśniewski Akustycznie
9 października 2019 - 19:00
Klub Odessa
ul. Kolejowa 8/10 Warszawa
483 171muzyka
Koncert Akustyczny MICHAŁA WIŚNIEWSKIEGO
9 października 2019 - 19:00
Klub Odessa
ul. Kolejowa 8/10 Warszawa
29 299muzyka
Koncert Akustyczny Michała Wiśniewskiego
9 października 2019 - 19:00
Klub Odessa
ul. Kolejowa 8/10 Warszawa
244 559muzyka