koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  9 lat temu  »  

MATKI

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 510 wyświetleń od 19 maja 2016
  • 28 maja 2016, sobota
    » 19:00
  • 27 maja 2016, piątek
    » 19:00

Niemowlę przychodzi na świat w zupełnej ciszy. Dlatego matce udaje się je ochronić przed zagładą, na którą skazane są wszystkie żydowskie niemowlęta płci męskiej. Gdy już nie może go dłużej ukrywać, robi koszyk z trzciny, uszczelnia żywicą i smołą, wkłada do niego dziecko i puszcza w dół rzeki. Koszyk tkwiący w sitowiu, znajduje egipska księżniczka. Bierze dziecko pod opiekę, zostaje mu matką. Daje mu na imię Mosze, co znaczy „wydobyty z wody” lub „ocalony”. Nigdzie nie znajdziemy wzmianki o tym, jakie imię nosiło to żydowskie niemowlę, zanim stało się Mojżeszem.

Dużo później inny mały chłopiec umieszczony zostaje w koszu z mydłami. Uśpiony luminalem i wyniesiony z getta. Dostaje od mamy tylko jedną rzecz - jej fotografię.

Małą dziewczynkę urodzoną w getcie, mama umieszcza w pudełku po butach, a obok niej łyżeczkę z wygrawerowaną datą urodzenia. Metryka dziewczynki. Coś na kształt imienia, które mówi kim jest, określa kiedy się „stała”. Lecz za parę dni dziewczynka wywieziona z getta wozem pełnym cegieł „stanie się” ponownie za sprawą decyzji drugiej mamy, by została jej dzieckiem.

Czym jest dla matki ten moment tuż przed decyzją? Przed tą, by zacząć uczyć dziecko, jak zapomnieć jej i swoje własne imię. I chwilę potem, gdy ich imiona są już tylko słowami zapisanymi na małej karteczce schowanej pod ziemią wraz z innymi imionami-karteczkami. I przed decyzją drugiej mamy, by uczynić nieznane dziecko swoim.

Dziś, razem z zupełnie już dorosłymi „dziećmi z koszyków”, próbujemy być

z obiema mamami w ich momentach tuż przed. Po omacku szukamy w tych chwilach odpowiedzi na pytania, które będą musiały paść. Pytania o tożsamość, ciągłość, powinność. Pytania, które uwierają i rozpychają się w słowie „matka”, domagając się uwagi.

„Matki” spektakl/performance/spotkanie wg pomysłu Gołdy Tencer

z udziałem aktorów Teatru Żydowskiego i członków Stowarzyszenia Dzieci Holokaustu oraz gościem specjalnym Romualdem Jakubem Wekslerem-Waszkinelem.

http://www.teatr-zydowski.art.pl/spektakl/matki

autor:
zmodyfikowano  9 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ