koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
SPOTKANIA Z GWIAZDAMI: MAGDALENA KORDELTP Repertuar 11.2024CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365AVATAR Nowe szaty królaSPOTKANIA Z GWIAZDAMI: FILIP ŁOBODZIŃSKI
zmodyfikowano  7 lat temu  »  

Stambuł

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 491 wyświetleń od 9 października 2017
  • 18 października 2017, środa
    » 18:00

wstęp wolny

Spotkanie globtroterów Towarzystwa Eksploracyjnego Autor pokazu: Andrzej Pasławski

Miasto nad Cieśniną Bosfor, (która powstała ok. 7 tys. lat temu, kiedy to masy wody z Morza Śródziemnego przelały się przez przesmyk do Morza Czarnego) było stolicą trzech światowych potęg: cesarstwa rzymskiego, cesarstwa bizantyńskiego i wielkiego imperium Turków osmańskich. Nazywano je Bizancjum, Konstantynopol i Stambuł. Przez blisko tysiąc lat Stambuł był najważniejszym miastem zarówno dla Zachodu, jak i Bliskiego Wschodu. Pomostem łączącym Europę z Azją. Swą potęgę zawdzięcza Konstantynowi I Wielkiemu, który w 330 roku n.e. przeniósł stolicę cesarstwa z Rzymu do Bizancjum, nadając jej nazwę Nowy Rzym. Jednak próbę czasu przetrwała nazwa Konstantynopol. Cesarz poszerzył przeszło pięciokrotnie obszar dawnego Bizancjum, wzniósł trzydzieści pałaców i świątyń, ponad cztery tysiące budynków użyteczności publicznej, cyrk, dwa teatry, hipodrom, ponad sto pięćdziesiąt łaźni oraz osiem akweduktów. To miasto minaretów, sułtańskich pałaców, olbrzymich targowisk i wielowiekowej tradycji.

Zacznie się jednak, według scenariusza Hitchocka – od sylwestrowego zamachu, o który się niemalże otarliśmy, zaglądniemy do szemranych uliczek, gdzie nawet w południe poczuć można dreszczyk niepewności o własną przyszłość, tu w jedną całość spajają się mury bizantyjskiego Konstantynopola z dzisiejszymi chatynkami, skleconymi ze wszystkiego, co przywiał wiatr…

Nie ominiemy turystycznych hitów, nie ominiemy największej światowej nekropolii na wzgórzu Eyup, na terenie, której znajduje się słynna restauracja! U podnóża cmentarza wizytę złożymy w meczecie o tej samej nazwie. Jest to miejsce pochówku przyjaciela Mahometa, a tym samym mające takie same znaczenie religijne, co Mekka. Na deser popłyniemy wzdłuż Złotego Rogu i doznamy zawrotu głowy na Grand Bazarze, Spice Bazarze i Old Bazarze.

autor:
zmodyfikowano  7 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ