koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGCO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365
zmodyfikowano  6 lat temu  »  

Tramwaj zwany pożądaniem

Gliwice »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 12 471 wyświetleń od 30 grudnia 2018
  • od: 15 lutego 2019, piątek
    do: 17 lutego 2019, niedziela

Nowy Orlean, kolebka jazzu i królestwo Duke’a Ellingtona. Miasto spleenu, drapieżnych namiętności i francuskich pączków. Po sąsiedzku, przy Elysian Fields Street, mieszkają dwa małżeństwa – Stanley i Stella oraz Eunice i Steve. I oto do Stelli przyjeżdża siostra, której obecność staje się katalizatorem dla zmysłów w dotychczas hermetycznie zamkniętym małżeńsko-sąsiedzkim układzie. „Tramwaj zwany pożądaniem” Tennessee Williamsa od 1947 roku, kiedy miał premierę na Broadwayu, nie schodzi z teatralnych scen. Jego filmowa ekranizacja otrzymała cztery Oscary i nie ma chyba kraju, w którym „Tramwaj…” nie byłby pokazywany. Nasze ludzkie żądze – cielesności, miłości, władzy – okazują się być dojmująco aktualne, niezależnie od czasu i kontynentu. Choć na co dzień sobie tego nie uświadamiamy, rządzi nami pożądanie. Wystarczy impuls i w jednej sekundzie potrafimy zerwać wyhodowane przez lata maski. Wyzwalającym namiętność bodźcem jest kobieta. Niezwykle zmysłowa, ba, frywolna Blanche, świadoma swej atrakcyjności i odmienności.

Bardzo bezpośrednia, czasem histeryczna. Nikt nie wie, czy to, co mówi, jest prawdą, czy fikcją – te kategorie dla niej nie istnieją. Kontrapunktem jest dla niej oczywiście samiec alfa. To on, Stanley, był do tej pory królem świata. A ponieważ władca może być tylko jeden, zatarg i próba sił są nieuniknione.

"Przedstawienie aktorsko-tekstowe, z prostą scenografią (właściwie: pochyłą). Wreszcie ktoś Tramwaj zrobił na bekowo, bo to śmieszny tekst jest, ludzie! Czasem wystarczy tylko trochę go dosolić. Scena w toalecie: „Blanche: Ma pan fajeczki? Mitch: No pewnie. Blanche: Jakie? Mitch: Laczki. Blanche: Ładna papierośnica. Mitch: Niech pani przeczyta dedykację. Blanche: «Palenie tytoniu powoduje raka i choroby serca»”. Aktorzy ze sceny powiedzą to lepiej niż Wy sami sobie w głowie." (Maciej Stroiński, Przekrój)

tytuł oryginału: „A Streetcar Named Desire” przekład: Jacek Poniedziałek reżyseria: Jacek Jabrzyk scenografia i kostiumy, reżyseria światła: Bartholomäus Martin Kleppek muzyka: Jakub Orłowski inspicjent: Marek Migdał produkcja: Patrycja Wróbel obsada: Izabela Baran (Eunice Hubbell), Mateusz Korsak (Steve Hubbell), Łukasz Kucharzewski (Harold „Mitch” Mitchel), Dominika Majewska (Stella Kowalski), Mateusz Nędza (Stanley Kowalski), Mirosława Żak (Blanche DuBois), Oliver Ntuk / Karol Nowakowski (chłopiec)

PT 15 LUT, godz. 19.00, Duża Scena; SOB 16 LUT, godz. 19.00, Duża Scena; ND 17 LUT, godz. 18.00, Duża Scena

autor:
zmodyfikowano  6 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ