koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu

JEDEN DZIEŃ W EUROPIE

Gliwice »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 41 101 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • 29 września 2006, piątek
    » 18:00

Reż. Hannes Stohr

ŚWIATOWY DZIEŃ TURYSTYKI w kinie AMOK

JEDEN DZIEŃ W EUROPIE (One Day in Europe) Hiszpania/Niemcy 2005,(100’)

Reż. Hannes Stohr

wyk. Blanca Cendan, Luidmila Tsvetkova, Boris Arquier, Florian Lukas

Jeden dzień w Europie opowiada cztery historie będące wariacjami na podobny temat: turystów, policji i złodziei. Dzieją się w tym samym czasie w Stambule, Santiago de Compostella, Berlinie i Moskwie. Ich bohaterowie przyjeżdżają do obcego kraju i zostają okradzeni, a w dodatku nie znają języka.

Reżyser i scenarzysta filmu, Hannes Stoehr, niemiecki trzydziestolatek, rozbraja narodowe stereotypy, przewrotnie nimi grając. W epizodzie rosyjskim wpadamy w objęcia dwóch postaci Rosji naraz - bandyckiej i serdecznej, totalitarno-biurokratycznej i dobrodusznej.

W Stambule posterunek policji kojarzy się z pamiętnymi kazamatami z "Midnight Express" Alana Parkera, ale tylko w pierwszej chwili. Bo wszystkich policjantów podnieca tego dnia mecz w telewizji. Tym razem oszustem okaże się Niemiec, a tym, który mu zaufa - turecki taksówkarz doskonale znający niemiecki.

Gdzie by nas najlepiej mogli okraść? - zastanawia się w epizodzie berlińskim francusko-arabska para ulicznych artystów, którym skończyły się pieniądze. Co powiedzieć policji? Że zrobili to niemieccy skini z blokowisk? Turcy z Kreuzbergu? Polacy, Rosjanie, Uzbecy, Kazachowie? Co za różnica! A może sami zostaniemy złodziejami?

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ