koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  12 lat temu  »  

Fabryka Słońca.

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 15 472 wyświetleń od 28 czerwca 2011
  • od: 17 sierpnia 2011, środa
    do: 30 września 2011, piątek

Fotografie.

*ŚR 17.08 - PT 30.09.2011 - wystawa *

Krzysztof Sowa, Jakub Kaszuba

Fabryka Słońca.

Fotografie

Słońce (łac. sol) - gwiazda centralna Układu Słonecznego, wokoł ktorej krąży Ziemia, inne planety oraz mniejsze ciała niebieskie. Najjaśniejszy obiekt na niebie i głowne źrodło energii docierającej do Ziemi. Oddalone o około 150 mln km, leży w Ramieniu Oriona galaktyki Drogi Mlecznej, 26 tysięcy lat świetlnych od jej środka i około 26 lat świetlnych od płaszczyzny rownika Galaktyki. Okrąża centrum Drogi Mlecznej z prędkością ok. 220-260 km/s w czasie ok. 226 milionow lat, co daje ponad 20 obiegow w ciągu dotychczasowej historii gwiazdy.

Taką definicję podaje nam dziś jedna z encyklopedii, a przecież słońce kiedyś było bogiem, było czczone jako dawca życia, ktory na ognistym rydwanie przemierzał codziennie bezkres nieba. Słońce wyznaczało rytm dnia, czas na pracę, odpoczynek i sen. W dzisiejszym życiu nie pełni już tak ważnej roli, a dla wspołczesnego człowieka dawno straciło swoj boski charakter. Narzekamy jedynie na jego brak w deszczowe i pochmurne dni lub na jego nadmiar, gdy doskwiera nam upał. A ono niezmiennie, wciąż tam jest, wędruje dalej po naszym niebie, zachowując swą magiczną moc. Pełne uroku mgliste poranki, kolorowe zachody, cień ścigający nas w bezchmurne dni - to wciąż jego zasługa. Zaprzęgamy je do pracy, korzystamy z jego mocy, z jego ciepła, z jego światła i wciąż mamy nadzieję że będzie tam trwać wiecznie.

Dzięki możliwościom, jakie daje nam fotografia otworkowa i solarigrafia, możemy zarejestrować ten pozorny ruch słońca po niebie. Na wykonanej tą techniką fotografii widać, jak wznosi się ono nad horyzontem, przemyka między budynkami, kominami, drzewami, dochodzi do zenitu i opada. Możemy zobaczyć to, co w pośpiechu dnia codziennego jest niedostrzegalne i niezauważalne. Zamknięty w puszce papier fotograficzny jest cichym, beznamiętnym rejestratorem słonecznej drogi. Puste przerwy w słonecznych liniach to pochmurne dni lub przeganiane wiatrem chmury, za ktorymi na jakiś czas słońce ukryło się przed okiem aparatu. Końcowy efekt jest do ostatniej chwili nieprzewidywalny, możemy sobie jedynie wyobrażać, co zarejestruje taki aparat po zainstalowaniu, ale światkiem jakich scen będzie podczas kilkumiesięcznego naświetlania i jak wiele z tego uda mu się utrwalić, jest dla fotografa niespodzianką. Niejednokrotnie możemy na niej zauważyć duchy zburzonych budynkow, drzew powalonych ręką ludzką lub za sprawą żywiołu, cienie samochodow, ktore, nie wiedzieć czemu, opuściły nagle miejsca zajmowane wcześniej miesiącami.

Na prezentowanych obrazach uderza zupełny brak obecności człowieka; widzimy wybudowane ręką ludzką budynki, domy, fabryki, postawione słupy i latarnie, posadzone drzewa, ale samego człowieka nie. Skłania nas to do odrobiny pokory, do zatrzymania się na moment w codziennej bieganinie, do spojrzenia na niebo, na słońce, niezmiennie trwające źrodło życia na ziemi. Prezentowane na wystawie prace są częścią projektu realizowanego w roku 2010, noszącego nazwę Jaworzno od Świtu do Zmierzchu, ktorego założeniem była rejestracja wędrowki słońca nad miastem, w ktorym mieszkają jego autorzy. Do projektu wykorzystali oni jednakowe aparaty otworkowe wykonane z jakże prozaicznego przedmiotu - puszki po piwie. Aparaty stały się jednocześnie przykładem świadomego recyklingu, kolejnym dowodem na to, że nawet pozornie bezwartościowy przedmiot może być sensownie wykorzystany.

Cykl Fabryka Słońca powstał w całości w Elektrowni Jaworzno III. Zamontowane na terenie obu zakładow aparaty „patrzyły" w ten odmienny sposob na miejsce codziennej pracy. To, co zarejestrowały, możecie Państwo zobaczyć i ocenić. Autorzy ze swej strony składają serdeczne podziękowania Dyrektorowi Kazimierzowi Szynelowi za zgodę na zrealizowanie tego projektu i wsparcie oraz Wojtkowi Piechockiemu za wszelką pomoc i osobiste zaangażowanie.

Jakub Kaszuba i Krzysztof Sowa

Jakub Kaszuba i Krzysztof Sowa, czyli tandem fotograficzny „Kaszuby" - mieszkańcy Jaworzna i wierni członkowie jaworznickiej Szkoły Widzenia, grupy amatorow prowadzonej przez prof. Jakuba Byrczka przy tamtejszym MCKiSie. Obaj są rownież członkami Lubuskiego Towarzystwa Fotograficznego i wielokrotnymi uczestnikami warsztatow fotograficznych w Broniszowie. Zawodowo niezwiązani z fotografią, poświęcają jej znaczną część swojego wolnego czasu. Brali udział w kilkunastu wystawach zbiorowych i są wspołautorami albumu fotograficznego JAWORZNO - Miasto w fotografii Szkoły Widzenia. Ich zainteresowanie fotografią otworkową zaowocowało udziałem oraz wspołorganizacją Ogolnopolskiego Festiwalu Fotografii Otworkowej. Dla wspolnych działań i projektow tworzą tandem fotograficzny „Kaszuby", ktorego nazwa narodziła się właśnie na broniszowskich warsztatach. Mają na swoim koncie dwa wspolne projekty. Poza fotografią łączy ich przyjaźń oraz zamiłowanie do polskich zamkow i warowni, ktore z pasją odwiedzają i fotografują.

autor:
zmodyfikowano  12 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ