koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Sylwester 2024 w Piwnicy ŚwidnickiejCO JEST GRANE - styczeń 2025 - nr 367KLIMT Wrocław
zmodyfikowano  8 lat temu

Być jak Kazimierz Deyna

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 1 786 077 wyświetleń od 1 listopada 2010
  • 14 marca 2013, czwartek
    » 15:15, 17:30
  • 13 marca 2013, środa
    » 15:15, 17:30
  • 12 marca 2013, wtorek
    » 15:15, 17:30
  • 11 marca 2013, poniedziałek
    » 15:15, 17:30
  • 10 marca 2013, niedziela
    » 11:00, 15:15, 17:30
  • 9 marca 2013, sobota
    » 11:00, 15:15, 17:30

Radosław Paczocha, reż. Piotr Jędrzejas

Premiera: 8 maja 2010 (Duża Scena)

  • Reżyseria: Piotr Jędrzejas
  • Scenografia: Marcin Chlanda
  • Kostiumy: Katarzyna Zbłowska
  • Muzyka: Hubert Spięty Dobaczewski
  • Ruch sceniczny: Katarzyna Chmielewska
  • Asystent reżysera: Jerzy Gorzko
  • Sufler: Wanda Nowińska
  • Inspicjent: Jerzy Kosiła

Obsada

  • Magdalena Boć
  • Monika Chomicka- Szymaniak
  • Jerzy Gorzko
  • Mirosław Krawczyk
  • Anna Kociarz
  • Piotr Łukawski
  • Maria Mielnikow- Krawczyk
  • Krzysztof Matuszewski
  • Marzena Nieczuja- Urbańska
  • Karolina Piechota
  • Filip Perkowski
  • Florian Staniewski
  • Dariusz Szymaniak
  • Robert T. Majewski

Prapremierowy tekst młodego polskiego dramatopisarza Radosława Paczochy jest słodko- gorzką opowieścią o losach młodego, trzydziestokilkuletniego Polaka, ktory urodził się w dniu, w ktorym Kazimierz Deyna strzelił pamiętnego gola w meczu z Portugalią; gola, ktory dał nam awans na Mistrzostwa Świata w Argentynie. Ten fakt zdeterminował postępowanie chłopca, ktory postanowił ulepić swoje życie na kształt wielbionego piłkarskiego idola. Sarkastyczna, ale i pełna ciepłego humoru opowieść o drodze przez życie polskiego reprezentanta młodego pokolenia, ktory przeżywa wszystkie większe i mniejsze zakręty, wzloty i upadki historii minionych trzydziestu lat.. Otaczająca go rodzina, znajomi i przypadkowi przechodnie tworzą wyrazisty i celnie podpatrzony „Polakow portret własny".

*Piotr Jędrzejas *o sztuce: BYĆ JAK KAZIMIERZ DEYNA jest wypowiedzią pewnego pokolenia. Mojego pokolenia. Pokolenia, ktore pamięta komunizm, ale dojrzewać mu przyszło już w latach demokracji.

Wypowiadamy się o „dorastaniu do bycia kimś". Kim zatem być? Tytuł poddaje nam konkretną osobę, ale nazwisko Deyny jest jedynie pretekstem do poszukiwania tożsamości, bo znakomicie wypełnia potrzebę legendy, wzorca. Nie jest to przedstawienie biograficzne, ale Deyna cały czas jest obecny jako symbol walki i dążenia do celu, nawet gdy cały stadion- „świat" gwiżdże na nas. Ten sportowy kontekst prowokuje do pytań o polskie niespełnione marzenia i opisuje nasze narodowe „średniactwo", wadę z ktorą trzeba się zmierzyć, dorastając w kraju nad Wisłą. To właśnie z tego „średniactwa" chce się wydobyć nasz bohater. Tekst wypełniony jest wspomnieniami z dzieciństwa, mocno osadzonymi w naszych historycznych realiach. Na szczęście zawarte w sztuce poczucie humoru pozwala z dystansem podejść do polskiej rzeczywistości.

zmodyfikowano  8 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ