koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - lipiec/sierpień 2024 - nr 362KRUPA
zmodyfikowano  3 dni temu

Inauguracja sezonu artystycznego 2024/2025 | Szczecin

CO jest GRANE » 36 wyświetleń od 24 lipca 2024

ARTYŚCI:

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii w Szczecinie

Chór Narodowego Forum Muzyki

Lionel Sow - przygotowanie chóru

Bartłomiej Nizioł - skrzypce

Izabela Matuła - sopran

Monika Ledzion-Porczyńska - mezzosopran

Rafał Bartmiński - tenor

Szymon Mechliński - baryton

Przemysław Neumann – dyrygent

UTWORY:

Mikołaj Górecki - Little Big Bend Music na orkiestrę (prawykonanie)

Feliks Janiewicz - V Koncert skrzypcowy e-moll

Ludwig van Beethoven - IX Symfonia d-moll op.125

10 lat temu w nowym gmachu Filharmonii zabrzmiał pierwszy koncert symfoniczny. Dziś świętujemy pierwszą dekadę działalności w nowej siedzibie, która okazała się przełomem w dziejach nie tylko samej orkiestry i instytucji, ale także miasta i regionu. W 2014 roku zagraliśmy dla Państwa IX Symfonię Beethovena, nie mogło więc jej zabraknąć w programie otwierającym kolejne dziesięciolecie naszej działalności w nowym gmachu. Tego wieczoru Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii w Szczecinie po raz pierwszy jako dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii oraz główny dyrygent poprowadzi maestro Przemysław Neumann.

Muzyka jest snem, którego nie mogę usłyszeć – napisał kiedyś Ludwig van Beethoven. Istotnie, cierpiący na utratę słuchu kompozytor nigdy nie usłyszał swojej IX Symfonii ani burzliwych owacji, którymi nagrodziła go publiczność tuż po premierze utworu w roku 1824. Mimo to Beethoven stworzył dzieło, które swoim filozoficznym rozmachem zdaje się obejmować cały wszechświat, niosąc niezmiennie poruszające przesłanie pokoju i braterstwa. Ostatnia z symfonii Beethovena to jednocześnie jego największe osiągnięcie. Swoisty muzyczny testament życia nieśmiertelnego kompozytora. To najbardziej epickie z jego dzieł, zarówno pod względem długości, jak i siły wykonawczej. Rewolucyjne wprowadzenie w Finale śpiewaków i chóru było majstersztykiem, który na zawsze rozszerzył potencjał symfonicznej ekspresji. 7 maja 2024 roku minęło dokładnie dwieście lat od premiery tego epokowego dzieła.

zmodyfikowano  3 dni temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ