Czy nic mi się nie stanie? Czy to bezpieczne, żebym sama spała u obcych ludzi? Czy mogę wyjechać sama w podróż nie mając za dużo pieniędzy? Po co wyjeżdżać samemu? Czy mężczyźni oferujący nocleg za darmo to napaleni mordercy szukający biednych samotnych kobiet?

Od roku w podróżuje sama - godząc to niejednokrotnie ze studiami, zajęciami dodatkowymi, pracą, czy innymi obowiązkami. Wbrew przestrogom znajomych, przymykając oczy na ostrzeżenia i niepokój wszystkich wokół, w tym własny. Zwiedziłam w ten sposób już Paryż, Wenecje, Padwę, Weronę, Londyn, Dublin i Nowy York. To wszystko po kosztach. I wszystko w tym roku. Czy jestem nieśmiałym samotnikiem? Przeciwnie - jestem ekstrawertyczką, czasem pełną obaw wyjścia ze swojej strefy komfortu, jednoczenie niemal zawsze wybierającą tą drogę. Na każdym z wyjazdów poznałam masę przecudownych ludzi. Spałam za darmo w wielu miejscach, od bogatych dzielnic po cudze auta czy ciężarówki. Mam się świetnie, nigdy nie stała mi się żadna krzywda i mogę śmiało powiedzieć, że te podróże bardzo mnie zmieniły. W życiu, w tym momencie uczę się w studium musicalowym, oraz jestem magistrem psychologii, więc możecie spodziewać miksu barwnych historii, z psychologicznymi obserwacjami. Zapraszam Was serdecznie! Może moje opowieści pomogą Wam podjąć jakąś ważną decyzje:) I oczywiście zapraszam zarówno kobiety jak i mężczyzn:) - a już zwłaszcza tych którzy boją się puszczać swoje dziewczyny/córki/przyjaciółki same za granicę:) Widzimy się w pubie Wędrówki:)! Joanna Ziemiańska

wstęp 10zł - w cenie dowolny napój do tej samej wartości (regulamin w opisie WedrowkiPub)