koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365Wrocławianka roku GalaARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAG
zmodyfikowano  6 lat temu  »  

Kryminalne czwartki z Przemysławem Semczukiem

Lublin »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 9 957 wyświetleń od 13 marca 2019
  • 28 marca 2019, czwartek
    » 18:00

Przemysław Semczuk - Dziennikarz, publicysta zajmujący się głównie historią PRL. Publikował na łamach tygodników „Newsweek” i „Wprost”, obecnie współpracuje z miesięcznikiem „Wysokie Obcasy Extra”. Autor książek Czarna wołga. Kryminalna historia PRL, Maluch. Biografia, Zatajone katastrofy PRL, Wampir z Zagłębia, Kryptonim Frankenstein. Napisał także powieść kryminalną, której akcja rozgrywa się w Karpaczu, Tak będzie prościej.

"M jak morderca. Karol Kot – wampir z Krakowa."

Pod koniec września 1964 roku po Krakowie rozeszła się plotka o mordercy, który napada na kobiety. Pierwszą była Maria P. dźgnięta nożem w przedsionku kościoła Sercanek. Dwa dni później ktoś zaatakował Franciszkę L. Obie kobiety przeżyły. Trzecia nie miała tyle szczęścia. 29 września nożownik napadł na Marię P., która zmarła po przewiezieniu do szpitala.

Po tym ataku cały Kraków ogarnęła panika. Milicja uspokajała, dementując na łamach gazet plotki o kolejnych napadach. Ale ludzie wiedzieli swoje. Przerażone kobiety nosiły pod płaszczami pokrywki od garnków, aby osłonić plecy.

W lutym 1966 roku kolejna zbrodnia wstrząsnęła miastem. Ofiarą nożownika był jedenastoletni chłopiec. Jego pogrzeb stał się prawdziwą manifestacją. Ludzie żądali, by milicja jak najprędzej schwytała zwyrodnialca. Na próżno. W maju Małgosia P. tylko cudem uniknęła śmierci. Miała kilkanaście ran kłutych. Morderca zostawił ją, będąc pewnym, że dziecko nie żyje.

Sprawa Karola Kota to nie tylko studium zła ukazujące oblicze bestii. To także obraz społeczeństwa, które żąda powieszenia Kota na Rynku Głównym i to bez sądu. O milicji, która broni oskarżonego przed linczem. I to akurat w chwili gdy Polska obchodzi rocznicę tysiąclecie chrztu, a partia organizuje obchody tysiąclecia państwa. Tej sprawy nie da się porównać z żadną inną.

Ze spotkań będą mogli korzystać rodzice z dziećmi, bo na pociechy czekać będzie animator zabaw radosnych i bezpiecznych! W praktyce rodzice będą szli do studia "na prawo", dzieci do studia "na lewo". Ufamy, że jedni i drudzy będą zadowoleni. 👶😄

autor:
zmodyfikowano  6 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ