Wojciech Głogowski "Nowy Gatunek"
- 6 października 2017, piątek» 18:00
ZAGADKA GŁOGOWSKIEGO
Wojciech Głogowski – najbardziej zagadkowy artysta polski. Mieszka we Wrocławiu od urodzenia. Wystawia bardzo rzadko. Po Bibliotece obrazów w Otwartej Pracowni (Kraków 2005) nie wystawiał przez cztery lata, po Ping-pongu w Galerii Zderzak (Kraków 2009) nie wystawiał przez lat osiem. Zagadkowa jest poetyka jego obrazów, zawsze taka sama: lalkowate figury kobiet o fryzurach uformowanych nagrzewnicą, nieokreślone urządzenia nadawczo-odbiorczo-nawigacyjne, uroczyste gesty, wnętrza biur, kabin, kapsuł czasu. Głogowski tkwi po uszy w mitologii dzieciństwa.
HISTORIA OKA
Lecz tym, co czyni jego obrazy cennymi i pożądanymi, jest ich gama barwna. Kobalty na granicy widzialności, śliwkowe fiolety, chłodne i ciepłe róże, głębokie zielenie, ciemne brązy, szmaragdowe refleksy i cienie fosforyzujące jak zorze polarne na Saturnie. W takiej gamie pracuje, taki jest jego pozaziemski świat. Obrazy Głogowskiego są dowodem na to, że malarstwo jest nie tylko sprawą oka, tj. zakresu fal widzialnych, lecz rozległego spectrum odbieranego przez „oko wewnętrzne” (jak zwał, tak zwał).
DRĘCZĄCE PYTANIA
Co wiemy o Głogowskim? Zaiste, niewiele. Wiadomo, że jest samotnikiem, domatorem, że mieszka w starej kamienicy o głębiach pałacowych, że skromny aż do przesady unika publicznej afektacji, że nie zabiega o sławę, skupiony jedynie na sztuce. Co więcej? Dręczące pytanie... Podobno widuje się Go w kościele Marii Panny na Piasku, gdzie trzykroć na tydzień uczestniczy we Mszy św. odprawianej w rycie trydenckim, modląc się żarliwie.
Quemadmodum desiderat cervus,
ad fontes aquarum, ita desiderat anima mea, ad
te, Deum,
sitivit anima mea ad te, Deum, fontem vivum.
Quando veniam et apparebo ante faciem tuam?
O fons vitae, vena aquarum viventium,
quando veniam ad aquas dulcedinis tuae?
Sitio, Domine, fons vitae es, satia me,
sitio te Deum vivum, sitio.
Podobno jest znawcą i wielkim miłośnikiem sztuki operowej. Podobno jest żarliwym konserwatystą, a humor posiada ścichapęk. W celu lepszego poznania osobowości artysty zamieszczamy poniżej jego refleksje spisane z okazji wystawy w Zderzaku.
Wojciech Głogowski „Tramwaje...”
1.
Tramwaje 12-tka, 13-tka i 20-tka skręcały do Pafawagu, 5-tka jechała dalej do Pilczyc, a 3-ka jeszcze dalej – aż do Leśnicy. Pojawiły się właśnie najnowsze opływowe przegubowce, najpierw jako 20-tki i 13-tki, ale nigdy 3-ki i 5-tki – te pozostały wyłącznie stare, to znaczy normalne, kwadratowe, z rozsuwanymi ręcznie drzwiami i drewnianymi siedzeniami.
Wśród tych starych trafiały się jeszcze starsze, jakby jeszcze bardziej kanciaste. W tych archaicznych wagonach, za plecami motorniczego, a przed częścią dla pasażerów, była przegroda – tafla szkła o niespodziewanym fioletowym kolorze. Kolor był ciemny, lecz czysty, był z innego wymiaru. Można się było wpatrzeć w tę kobaltową szybę, po pewnym czasie wydawało się, że kolor jest w ruchu, jakby w postaci płynnej, może coś nawet próbowało wypłynąć na powierzchnię. Trzeba było jednak wysiadać z tramwaju i do niczego więcej wtedy nie doszło.
2.
Celem malarstwa „jest dążenie do wyświetlenia na płytach świadomości skrytej w pomroce realności świata”.
To sformułowanie Kazimierza Malewicza, samo w sobie bardzo piękne, jest także jakoś dziwnie adekwatne, chociaż malarstwo jak mało co opiera się werbalizacji. Oczywiście jest to język poetycki, to nawet lepiej, bo w poezji udaje się czasem słowom dotknąć rzeczywistości. Wedle tej formuły realność świata ukryta ma być w ciemności, w nieświadomości, może w niepamięci. Tych treści nie da się inaczej zobaczyć, dopóki są bezkształtne, zmieszane, poza granicą widzialności. Trzeba je dopiero wydobyć, dąży się do ich wyświetlenia i rozwinięcia. Są jakieś „płyty świadomości” uczulone na te obrazy, które wcześniej pozostawały utajone. Krok jeszcze i mamy obraz malarski, przeważnie płótno, klej, grunt, farbę – gdzieś na końcu ta warstwa, najbardziej unerwiona, mianowicie przedstawienie. Bardzo to dziwne. Nie jest to sama farba ale nie jest to też jedynie niematerialne wyobrażenie. Wsuwa się między to i tamto, istnieje między ludźmi, czasami całe wieki. Może się też rozpaść, ściemnieć, ponownie przestać istnieć.
3.
„Dążenie do wyświetlenia na płytach świadomości skrytej w pomroce realności świata”.
Dążenie znaczy, że podejmuje się wyzwanie i pracę, prowadzi się badania według jakiejś procedury lub bez niej. Tak właśnie zachowują się postacie z moich obrazów figuralnych z bakelitowego cyklu. Podążamy dalej, zaglądamy tu i tam, także wgłąb czasu, który jakby rozpływa się – tworzą się wiry, fale i chmury czasowe. Jest to tylko dążenie i próba, nie ma na to fabrycznej gwarancji. Czasami się udaje, czasami nie.
Zapraszamy na wystawę!
Sami złożycie stos.Pogrzeb Stanisława Wyspiańskiego
od: 8 grudnia 2007 do: 9 marca 2008
Kamienica Szołayskich - Oddział Muzeum Narodowego
pl. Szczepański 9 Kraków
16 451sztuka
Jakub Jakubowski
od: 26 lutego 2008 do: 8 marca 2008
Galeria Krypta u Pijarów
Pijarska 2 Kraków
17 019sztuka
„BARWY ŚWIATA PRZYRODY 2007”
6 marca 2008 - 18:00
NowohuckieCentrum Kultury
al. Jana Pawła II 232 Kraków
15 439sztuka
STANISŁAWA WYSPIAŃSKIEGOTEATR OGROMNY
od: 27 listopada 2007 do: 2 marca 2008
Muzeum Narodowe
al. 3 Maja 1 Kraków
15 760sztuka
Prezentacje Młodej Fotografii DEBIUTY
od: 16 lutego 2008 do: 1 marca 2008
Staromiejskie Centrum Kultury Młodzieży
Wietora 15 Kraków
15 327sztuka
Koledzy
od: 9 lutego 2008 do: 29 lutego 2008
Galeria ZPAF i S-ka
św. Tomasza 24 Kraków
15 461sztuka
Mistrz i Małgorzata
od: 8 lutego 2008 do: 29 lutego 2008
Klub KAZIMIERZ
Krakowska 13 Kraków
15 617sztuka
Krakowski Klub Fotograficzny
od: 10 stycznia 2008 do: 29 lutego 2008
FOTO-GALERIA, Nowohuckie Centrum Kultury
al. Jana Pawła II 232 Kraków
15 554sztuka
Spotkanie w Dworku
od: 31 stycznia 2008 do: 29 lutego 2008
Galeria Młodych,Zajazd Kościuszkowski
Białoprądnicka 3 Kraków
15 458sztuka
WERNISAŻ WYSTAWY FOTOGRAFICZNEJ
od: 31 stycznia 2008 do: 29 lutego 2008
CK Dworek Białoprądnicki
ul. Papiernicza 2 Kraków
15 120sztuka
Przemyśl, jego urok i piękno
od: 8 lutego 2008 do: 22 lutego 2008
ŚródmiejskiOśrodek Kultury
ul. Mikołajska 2 Kraków
15 494sztuka
WERNISAŻ WYSTAWY EKSLIBRISU KRZYSZTOFA KMIECIA
11 lutego 2008 - 18:00
CK Dworek Białoprądnicki
ul. Papiernicza 2 Kraków
15 294sztuka
Twarzą w twarz
od: 11 stycznia 2008 do: 11 lutego 2008
Klub Kultury „Wola
Królowej Jadwigi 215 Kraków
16 069sztuka
WYSTAWA PRACUCZESTNIKÓW WARSZTATÓW FOTOGRAFICZNYCH
od: 10 stycznia 2008 do: 9 lutego 2008
CK Dworek Białoprądnicki
ul. Papiernicza 2 Kraków
15 126sztuka
Outsider jako artysta
od: 2 lutego 2008 do: 7 lutego 2008
Galeria Zderzak
Floriańska 3 Kraków
15 661sztuka
LIDIA WILK
od: 12 stycznia 2008 do: 4 lutego 2008
GALERIA CENTRUM, Nowohuckie Centrum Kultury
al. Jana Pawła II 232 Kraków
17 165sztuka
KLUB POZNAJ ŚWIAT„Sacrum i profanum Ziemi Obiecanej”
od: 18 stycznia 2008 do: 3 lutego 2008
GALERIA PODRÓŻNIKÓW NCK
al. Jana Pawła II 232 Kraków
15 533sztuka