koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  12 lat temu

FEMME ENFANT CZY FEMME FATALE

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 40 197 wyświetleń od 1 stycznia 2007
  • od: 21 października 2003, wtorek
    do: 5 listopada 2003, środa

EVA KLEISINGER

Eva Kleisinger urodziła się w 1944 w Wiedniu. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Od 1971 roku jest wykładowcą na Akademii Belas Artes w Lizbonie, zaś od 1976 prowadzi wykłady na Uniwersytecie Mozarteum w Salzburgu. Od 1994 roku jej prace prezentowane są na prestiżowych targach sztuki w Kolonii.

TEKST: dr Hiltrud Oman z Uniwersytetu Wiedeńskiego: 'Wszyscy świadomie dziś żyjemy w globalnej wiosce, lecz gdy jakaś kobieta wybiera zawód artystki, to rozwój jej prakobiecego bytu pomimo wszelkiej emancypacji zostaje zatrzymany z tą samą świadomością. Następstwem tego jest dążenie do złudnego, wielokulturowego entuzjazmu i wirtualnego kultu świata, co odnosi się do wewnętrznie zredukowanej własnej osoby. Myślenie, czucie, chęć zostają zdegradowane do pragmatycznego poziomu podejmowania decyzji. Na tym progu poddana zostaje próbie metafora Goethego o wiecznej kobiecości. Po głębokich przemyśleniach trzeba podejmować życiowe decyzje: Czy kobieta zdecyduje się na ryzyko ochranianej femme infant (ograniczone zazwyczaj czasowo), czy pozostawi wolną drogę ryzykownym popędom femme fatalne, czy też obierze kierunek kariery zawodowej (Nie-wieczna-kobiecość)? Nieliczne artystki decydują się, z powodu swego powołania, na tradycyjny styl życia (stały związek, dzieci, itd.), wielu nie udaje się jednak uzyskać międzynarodowej sławy. Z drugiej strony mamy dziś dużo artystek, które nie pozostają obojętne wobec tradycyjnej roli kobiety i pomimo tego tworzą godne respektu dzieła sztuki. Eva Kleisinger należy do grona tych artystek, które pracują w wymienionych warunkach. Już jako nastolatka potrafiła z determinacją posługiwać się swoją artystyczną siłą, czasami przyłączały się do tego jej uporczywość i zawziętość. Bez koncesji poświęca się ona od dziesiątków lat figurze ludzkiej, co jest jedynym tematem jej obrazów. Ten sam motyw zastosowuje zarówno w swoich graficznych seriach, jak i w niekonwencjonalnych plastycznych i półplastycznych pracach. Opisywanie jej postaci poprzez kontury związane jest z ciągłym poszukiwaniem prawdy. W ostatnich dziełach ukazuje się społeczne zaangażowanie. Jako człowiek, Eva Kleisinger, zwraca uwagę na przeniesienie ciężkości z nieporozumień (poddańczych, wielokrotnie nieoświeconych nosicieli naszej przedprzeszłości) na świadome działania w bezpośredniej rzeczywistości. Wychodząc z tej perspektywy wprowadza ona swoje własne alter ego, które burzy równowagę pomiędzy postmodernistyczną indywidualnością a artystyczną tożsamością. Sama jednak dopasowuje sobie perspektywę nadziei na przyszłość, chociaż też upomina, że do ogólnej jej realizacji potrzebne są pozytywne i dynamiczne podmioty, które poszukiwania prawdy nie pozostawią samemu sobie. Jej obrazy odzwierciedlają te refleksje w formie opowiadań, którymi zdają się ponownie zajmować na scenach, gdzie takie fenomeny jak denaturalizacja i depersonifikacja grane są jako punkty kulminacyjne. Ten zbiór tematów opracowuje Eva Kleisinger od wielu lat, oddzielając się od aspektów formalnych i rozwijając przy tym dalej swój malarski język formy. W zupełnie teatralnie stworzonych sekwencjach opowiada ona o miłości, samotności, zwątpieniu, stracie, konkurencji, wyobcowaniu. Cechą godną uwagi, której Eva Kleisinger pozostaje wierna przez lata swojej artystycznej działalności, jest przedstawienie parcia ku sobie banalności dzisiejszego człowieka i jego równoczesnego pożądania mitu sztuki i kultury. Na tym polega ta iskierka nadziei, którą ona nam pokazuje – daleko od często chwalonej wiecznej kobiecości. /tekst Hiltrud Oman/

zmodyfikowano  12 lat temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ