koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Wrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  7 dni temu

NOSPR / Schumann / Zehetmair / Koncert, o który upomniano się w zaświatach / S1

CO jest GRANE » 1 187 wyświetleń od 12 września 2024

Katowice » plac Wojciecha Kilara 1 » NA MAPIE

Program
Robert Schumann
Koncert skrzypcowy d-moll

Johannes Brahms
I Kwartet fortepianowy g-moll op. 25 (ork.A. Schönberg)

Dyrygent
Christian Schumann

Wykonawcy
NOSPR
Thomas Zehetmair – skrzypce

Koncert skrzypcowy Roberta Schumanna powstał pod koniec życia schorowanego kompozytora i przez lata uznawany był za zaginiony. Napisany dla słynnego skrzypka Josepha Joachima, zdaje się przesycony wewnętrzną walką i rezygnacją. Skrzypek nie wykonał go nigdy publicznie. Po próbie samobójczej Schumanna i osadzeniu go w zakładzie dla psychicznie chorych, gdzie wkrótce zmarł, Joachim uznał formę utworu za wyraz szaleństwa jego twórcy i odłożył go na zawsze do szuflady. Jak mówi legenda poparta relacjami świadków, osiemdziesiąt lat później Robert Schumann objawił się uczestnikom seansu spirytystycznego u ambasadora szwedzkiego w Londynie Erika Kule Palmstierny i polecił obecnym przy stoliku wnuczkom siostry Joachima, skrzypaczkom Jelly d’Arányi i Adili Fachiri odszukanie i wykonanie zaginionego dzieła. Odnaleziony koncert przejęli jednak naziści, którzy powierzyli jego prawykonanie Georgowi Kulenkampffowi i Filharmonikom Berlińskim.
Ów berliński koncert odbył się w 1937 roku, kiedy Arnold Schönberg przebywał już na przymusowej emigracji w Stanach Zjednoczonych. Nie rozumiano tam jego nowatorskiej twórczości, ale orkiestra Filharmonii w Los Angeles pod wodzą innego emigranta, Ottona Klemperera, chętnie przyjęła opracowanie orkiestrowe wczesnego dzieła Johannesa Brahmsa – I Kwartetu fortepianowego g-moll op. 25. Schönberg tak uzasadniał orkiestrację kameralnego dzieła: „1. Lubię ten utwór, 2. Jest rzadko grywany, 3. Jest zawsze bardzo źle grywany, bo im lepszy pianista, tym głośniej gra, skutkiem czego nie słychać smyczków. Chciałem usłyszeć wszystko i to osiągnąłem”. Czy trzeba lepszej rekomendacji?

Adam Suprynowicz

***

Bezpieczne zakupy w Bilety24. W przypadku odwołania wydarzenia, gwarantujemy automatyczny zwrot środków potwierdzony komunikatem wysyłanym na adres e-mail, podany podczas zakupu.

zmodyfikowano  7 dni temu
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ