PODRÓŻE W NIEZNANE w Żółtym Młynku. Wstęp wolny!

Floryda - ten bogaty stan w USA kojarzy się najczęściej z ekskluzywnymi wakacjami na Miami Beach i Key West. My postanowiliśmy pojechać i zobaczyć go tak jak lubimy najbardziej, czyli jak najbliżej natury śpiąc w namiocie w parkach narodowych. Okazało się, że był to bardzo dobry pomysł, bo Floryda posiada świetnie przygotowaną infrastrukturę do kampingowania zupełnie inną niż znamy z Europy. Dzięki dużej dostępności informacji w sieci mogliśmy stosunkowo łatwo i szybko przygotować taki wyjazd. Ponieważ od zeszłego roku Polacy mogą podróżować do USA bez wiz, chcielibyśmy pokazać jak można przygotować taki wyjazd samodzielnie i co nam się szczególnie spodobało.

Kasia i Krzysiek Konopka - Rybniczanie, którzy kampingują w podróży od zawsze. Ponad 20 lat wspólnie oraz razem z dwiema córkami - Emilią i Mają. Zawsze zabierają ze sobą namiot, ponieważ lubią gdy ich podróż toczy się spontanicznie i baza noclegowa nie jest ograniczeniem. Namiot był z nimi na wyprawach motocyklowych, wakacjach rowerowych, szlakach kajakowych i górskich. I tak zebrali już bogatą listę najpiękniejszych miejsc noclegowych w „hotelach” z milionem gwiazd nad głowami. Spali w kanionie rzeki Verdon, przy cerkwi pod Kazbekiem oraz na winnicy w Gruzji, na górskich przełęczach i przy huku wodospadu w norweskim fiordzie, na gorących plażach Peloponezu oraz przy błotnych wulkanach w Rumunii. Od 5 lat oprócz namiotu podróżują również z hamakami oraz vanem z namiotem na dachu.