koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
CO JEST GRANE - LISTOPAD 2024 - nr 365ARTYSTA BEZ GRANIC PAFAWAGWrocławianka roku Gala
zmodyfikowano  5 lat temu  »  

Michał Patycki. Słońce

Bytom »
CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 14 964 wyświetleń od 30 stycznia 2020
  • od: 15 lutego 2020, sobota
    do: 3 kwietnia 2020, piątek

Michał Patycki. Słońce

15.02 – 3.04.2020

kuratorka: Maga Ćwieluch

otwarcie: 15.02. (sobota) o godz. 19:00

Górnik Staszek Zięba wyjeżdża na powierzchnię po wielogodzinnej szychcie pod ziemią. Po oczyszczeniu ciała z kopalnianego pyłu naświetla je solarną lampą, by wynagrodzić i jednocześnie nadrobić wielogodzinny brak słonecznego światła. O całym tym procederze dowiadujemy się z archiwalnego artykułu, zamieszczonego w połowie lat 50. ubiegłego stulecia w Śląskim Tygodniku Ilustrowanym „Panorama”. Nie wiadomo, czy to zamówiony tekst propagandowy, wybielający władze kopalni wyzyskującej pracujących w ciężkich warunkach górników, czy rzeczywiście na większą skalę podejmowano próby naświetlania. Podobne informacje można znaleźć w archiwach zza wschodniej granicy. Na rynku sprzedaży od lat dostępne są różne modele lampy antydepresyjnej, a od jednej ze śląskich rodzin Michał Patycki dowiaduje się, że początkowo miały być one przewidziane do leczenia oczu górników.

Artysta nie wchodzi jednak w reporterskie śledztwo. Zainspirowany wycinkiem prasowym, zaczyna fantazjować. O słońcu. O węglu. O łączącej ich energii. O tym, że przez ciemność może nas prowadzić światło. To samo światło, którego brak lub nadmiar powoduje śmiertelne zagrożenie. Zachwyt nad życiodajną energią łączy się tu z wizją mroku i apokalipsy klimatycznej. Analizując te zależności, artysta przygląda się laboratoryjnym obiektom oraz eksperymentom, które odbywały się w Kopalni Doświadczalnej „Barbara” w Mikołowie.

Artysta unika szablonów. Nie zobaczymy więc standardowego wizerunku kopalnianego szybu, a jedynie konstrukcyjną wariację na jego temat, zbudowaną na podstawie naukowego modelu. Na ekspozycji nie pojawi się również czarna bryła węgla w żadnej postaci. Jedynie mikroskopowe słońca, zapożyczone z archiwum Muzeum Geologii Złóż przy Politechnice Śląskiej, czyli powiększone mikroskopowo struktury węgla - głębokie echo znanego nam czarnego surowca. Ich kulistość, kulturowo przez wieki symbolizująca życie, może być jednocześnie kojącą dla oczu, idealną i prostą formą, z niewyczerpywalnym potencjałem interpretacyjnym.

Maga Ćwieluch

Michał Patycki (ur. 1995 w Gliwicach) – fotograf i slawista, absolwent Instytutu Twórczej Fotografii Uniwersytetu Śląskiego w Opawie (Republika Czeska), kontynuuje naukę na ITF w ramach studiów magisterskich. Jego prace skupiają się wokół zagadnień z pogranicza paranauki i wykorzystania archiwów fotograficznych. Interesuje go tematyka energii i jej miejsca we wszechświecie.

Wystawę wspiera Fundacja JSW.

autor:
zmodyfikowano  5 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ