koncentrator kultury wyciskamy 100% kultury z kultury - wyciskaj z nami!

INFORMACJA:

dla zakresu jest nie ma danych
dlatego przekierowano do zakresu BYŁO
OK

Na naszych stronach internetowych stosujemy pliki cookies.

Korzystając z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień przeglądarki
wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z  Polityką Prywatności.

» ROZUMIEM I AKCEPTUJĘ
Wrocławianka roku GalaCO JEST GRANE - listopad 2024 - nr 365Perform[ing] POLAND - Przegląd sztuki performansu
zmodyfikowano  8 lat temu  »  

„W moich wolnych chwilach” Autor: Janusz Węgrzyk z Olzy

CO było GRANE - ARCHIWALNE TERMINY » » 15 674 wyświetleń od 7 października 2016
  • 13 października 2016, czwartek
    » 18:00
  • od: 13 października 2016, czwartek
    do: 9 listopada 2016, środa

Od Autora:

„W MOICH WOLNYCH CHWILACH” – tytuł wystawy powstał w mojej głowie bardzo dawno. Moje wypociny tworzę już 45 lat. Udało mi się skończyć Technikum Plastyczne w Nałęczowie. Mój fach to sprzętarz-plecionkarz. Ale kto dziś pracuje w swoim zawodzie i do tego za duże pieniądze.
W Radlinie, gdzie się urodziłem, siedziałem godzinami w warsztacie dziadka – stolarza. Trochę mebli udało mi się wykonać i to z prawdziwego drewna. Na blokach – też w Radlinie – w moich wolnych chwilach siedziałem w piwnicy i dłubałem w drewnie lipowym, moje tzw. „Kuloki”.
Po ukończeniu szkoły kupiłem farby olejne, które nieotwarte starzały się razem ze mną. Następnie w moich wolnych chwilach w Olzie wybudowałem dom z żoną i rodziną, posadziłem drzewa, też w moich wolnych chwilach. Z teściem robiliśmy kosze z wikliny i inne cuda. Po jakimś czasie zrobiłem blejtramy (podobrazia). Zagruntowałem je, a farby olejne dalej leżały.

Aż w końcu coś mnie tknęło i zacząłem malować. Kolejne tchnienie to szycie toreb, farbowanie ich i malowanie na nich. Są to torby i tasze do powieszenia na ścianie, albo po prostu na zakupy. Na koniec może jeszcze coś wymyślę, co można zrobić w moich wolnych chwilach. A za dwa lata będę już emerytem i miał duuuuuużo wolnego czasu...

Pan Janusz z Olzy

Od Galerii

Galeria „Ciasna” od wielu lat jest zaprzyjaźniona z galerią „Na sali” w Wiejskim Domu Kultury w Olzie (wizyty na wernisażach, wymiany wystaw i nie tylko). Galeria „Na sali” uczestniczy w Ogólnopolskim Festiwalu Fotografii Otworkowej i w niej odbywa się jedno z dwóch uroczystych otwarć Festiwalu.
A Galeria to wszak Janusz Węgrzyk, który się nią opiekuje, załatwia i komponuje wystawy.
I wreszcie jego prace znalazły się w „Ciasnej”.
Napisał o sobie niedużo i w swej skromności wielkiej zapomniał dodać, że bawi się też witrażownictwem, zdobnictwem kopertowym i wieloma jeszcze dziedzinami z zakresu plastyki. Maluje wszystkim (olej, pastele, tusze, farby do szkła) i na wszystkim (papier, karton, kalka techniczna, szkło, a nawet kamienie), szyje artystyczne „torby i tasze”.
Mamy przyjemność pokazać niewielki wycinek jego twórczości, mamy też nadzieję, że uda się nam jeszcze nie raz zaprosić Pana Janusza do „Ciasnej”.

zmodyfikowano  8 lat temu  »  
przewiń ekran do początku stronyprzewiń ekran do początku strony

Wybierz kasę biletową:

ZAMKNIJ